W pobliżu był batalion T-34 wzmocniony kompanią czołgów ciężkich i baterią dział samobieżnych. 3 ISU-122, 2 IS-2, KW-85, 6 T-34-85 i 6 T-34-76, weterani ofensywy 44r. Sowieci skupili się na lewym skrzydle, gdzie uderzyło 9 T-34 wzmocnionych ISU, ciężkie czołgi miały zadanie związać środek, a przez las na prawym skrzydle przedzierał się pluton T-34.
Pozycje obronne zajęło 7 panter osłaniając ewakuację szpitala. Dwie na wzgórzu broniły swego prawego skrzydła, w centrum widać kolejne 3 wozy.
Dwie pantery na niemieckim lewym skrzydle, dwie w centrum, w tle widać nadciągającego Ivana.
Ewakuacja osłaniana przez pantery:
Bitwa zaczęła się pomyślnie dla Rosjan – IS z marszu zniszczył panterę na prawym skrzydle.
Niestety potem los się odwrócił – Niemcy zniszczyli ISU a dwa pozostałe wozy do końca bitwy nie odważyły się ruszyć dalej.
W lesie T-34 miały drobne problemy ale stosunkowo sprawnie go pokonały,
z lewej strony dwa plutony 34 znalazły sprzyjający teren i pełną mocą silników pognały w stronę wroga.
Pzostały mając gorszą drogę prowadził ogień osłonowy bez większego rezultatu - rosjanie stracili dwa wozy.
Jeder Schuss, Ein Russ!
Inicjatywa wciąż należała do Rosjan – IS zniszczył kolejną panterę tym razem w centrum, niestety jego towarzysz zerwał gąsienice na żywopłocie mając zerowe pole ostrzału i przestał się liczyć.
T-34 tracąc kolejne dwa wozy na lewym skrzydle
udało się zniszczyć kolejną panterę w centrum (1 i 1)
i obejść Niemców z lewej strony - po spirycie morale do ataku było znakomite ;)
– na skrzydle prawym zaś pantera unieruchomiła jedną 34, pozostałe wzięły w krzyżowy ogień pantery z lewego skrzydła, niestety bez efektów.
Ale inicjatywa dalej była w rękach rosyjskich – na lewym skrzydle z bliskiej odległości dwie T-34 z boku zniszczyły tylko jedną panterę – a drugiemu IS-owi pocisk rozerwał się w lufie ...
całe szczęście że KW przygniótł załogę centralnej pantery – ta z lewego skrzydła z nerwów odstrzeliła T-34 tylko zbiornik z paliwem – pusty na szczęście. Kontrujący pluton T-34 tak się przejął faktem wyjścia do strzału w bok Niemców, że dwaj ładowniczy zablokowali działa.
Na prawym skrzydle pantera zaś znów tylko przygniotła załogę T-34.
W końcu Niemcy ubiegli Rosjan i lewoskrzydłowa pantera poprawiła tym razem w pełny zbiornik i T-34 eksplodował – ale w centrum już był kolejny T-34 który z łatwością przebił boczny pancerz stojącej tam pantery, kolejne wozy przycisnęły załogi pozostałych dwu panter i zaczęły się dożynki. Szpital nie zdążył się ewakuować.
Niestety pod wpływem klęski strona niemiecka ocenzurowała zdjęcia i tylko jedno zdjęcie płonącej pantery nadawało się do publikacji, a i materiał faktograficzny przestał być rejestrowany - ponoć baterie się skończyły ;)
Podsumowanie Herr Przemka Wieczorka:
Starcie zaczeło się na niekorzystym dla mnie dystansie - do 20 cali. Rozstawiłem czołgi w w linie i czekałem na ruchy przeciwnika. Sam wytrąciłem sobie inicjatywę.
Szczęście w kościach rozkładało się po równo. Na prawym skrzydle Niemcy drogo sprzedali swoją skórę. Na lewym tylko zasygnalizowali swoją obecność. Niemcom pomogły żywopłoty
Podsumowanie towarzysza ragozda:
Sowieckim weteranom sprzyjał teren i brak ruchu przeciwnika - żadna pantera nawet nie drgnęła stawiając na celny ostrzał z miejsca. Niemcy nie wykorzystali sporej głębokości możliwej obrony i tego że w ruchu są tak samo celni jak sowieci z miejsca.
2 komentarze:
Nie znam się na tego typu grach, ale zdjęcia z rozgrywki są świetne!
W sumie myślałem, że modele są trochę większe... jaką wielkość ma cała makieta?
I taka makieta mi się podoba. Zdaje się tylko, że drzewka są ciut za duże, ale rozumiem, że w sposób sybboliczny mają wyznaczać las. Mógłbyś zdradzić jak przechowujesz segmenty makiety. Jeden na drugim zniszyłyby się drzewka chyba, że są demontowalne. Domki umocowane na stałe czy dokładoane według woli graczy?
Prześlij komentarz